Aktualności | Patronat

Kto przejmie śledztwo w Mikołajkach? Marta Matyszczak otwiera nowy cykl kryminałów.

W połowie czerwca na półkach księgarni pojawiła się nowa książka Marty Matyszczak Mamy morderstwo w Mikołajkach. Tym tomem autorka otwiera nowy cykl „Kryminałów z pazurem”.

Pisarka z Chorzowa zyskała popularność dzięki serii „Kryminałów pod psem”. Jej bohaterowie podobnie jak autorka nie stronią od podróży, a wszędzie zabierają ze sobą psa. Dlatego czytelnicy przez dziewięć tomów mogli wraz z Guciem, Różą Kwiatkowską i Szymonem Solańskim rozwiązywać zagadki kryminalne nie tylko na Górnym Śląsku, ale także w innych wypoczynkowych zakątkach Polski (Barlinek, Szczawno-Zdrój, Świnoujście), a nawet w Irlandii.

Tym razem Marta Matyszczak zaprasza na Mazury, gdzie wraz z nowymi bohaterami możemy przeżywać kolejne kryminalne przygody.

Kotka Burbur wkracza do akcji

Miłośnicy pieskich przygód Gucia nie muszą się obawiać, bo choć ulubionego bohatera tu nie zastaną, zwierzęta wciąż będą grać istotną rolę. Choć autorka sama zalicza się do psiarzy, tym razem zrobiła ukłon w stronę kociarzy! Do akcji wkracza kotka o diabelskim charakterze, którą zwą Burbur. Podobnie jak Gucio dzieli się w pamiętniku swoimi przemyśleniami dotyczącymi otaczającej ją rzeczywistości, dzięki czemu czytelnik będzie mógł docenić trzeźwy ogląd sytuacji czworonoga.

Ponadto możemy spodziewać się liczniejszej reprezentacji braci mniejszych, ponieważ główną bohaterką nowej powieści jest pedantyczna weterynarz Rozalia Ginter, prowadząca gabinet „Podaj Łapę”. Jej rodzinnemu szczęściu i poukładanemu życiu zakłóca pewien wieczór, od którego ukrywa pewną tajemnicę. Tymczasem w Mikołajkach znaleziono ciało okolicznego hotelarza Adama Maniukiewicza. Gdy w grę wchodzą podejrzenia, że nie jest to samobójstwo, sprawą ma zająć się miejscowa policja pod dowództwem komendanta Pawła Gintera. Dowódca w świetle prywatnych problemów, które dzieli z Rozalią, nie zdoła mocno zaangażować się w śledztwo.

Choć Mamy morderstwo w Mikołajkach wydaje się poważniejszą powieścią na tle twórczości Matyszczak, nie brakuje tu elementów dobrze znanych i lubianych z „Kryminałów pod psem”, czyli intrygującej, ale i spostrzegawczej zwierzęcej perspektywy oraz humoru.

Similar Posts